prowadzący strzelanie

[TommyT]

Panowie,
przejrzałem materiały p. Cieśli (którego bardzo szanuję, w szczególności za zaangażowanie w pomoc prawną środowisku strzeleckiemu).
Fajne opracowanie i sporo czasu musiał mu poświęcić.
Mam jednak dwie uwagi.
- unikałbym stosowania "dziwnych" komend - w stylu "ognia" itp. - są jasno określone: Ładuj, Start, Stop, Rozładuj - naprawdę wystarczają. W sytuacji "koleżeńskiego" strzelania na strzelnicy sprawdza się jeszcze głośna komenda/informacja - "Strzelamy !" od osoby prowadzącej.
- w zorganizowanych strzelaniach przyzwyczajałbym do stosowania wskaźnika bezpieczeństwa (ani słowem wspomnianego). Jest to wprawdzie wymóg ISSF/PZSS, ale doskonale rozwiązuje sprawę sprawdzenia broni no i nie ma potrzeby oddawania strzałów kontrolnych

[mateusz kurowski]

TommyT

Wskaźniki bezpieczeństwa są wspomniane na 28 stronie pdfa (załącznik 5 "Ogólne zasady bezpieczeństwa w sporcie strzeleckim"):

11.
Stosowanie wskaźnika bezpieczeństwa, potwierdzającego, że broń jest rozładowana a zamek otwarty, jest obowiązkowe dla wszystkich pistoletów, karabinów i strzelb gładkolufowych.

W sumie w swoim życiu raz byłem na zawodach gdzie była komenda OGNIA

[almsherfa]

Dla zainteresowanych komenda"OGNIA" była używana w wojsku i dlatego tak wielu jej używa. Inny świat inne komendy.

[TommyT]

@ Mateusz - tak - bo to jest wprost z przepisów PZSS, mnie natomiast chodziło o str. 12tą, gdzie nie ma o tym słowa.
Bo jak masz wskaźnik, to nie musisz pokazywać komory czy oddawać strzału kontrolnego.

[mt.maruda]

Co będzie strzelane na kursie ?

[TommyT]

PKS
o sensowności się nie wypowiadam...

[woytas]

To ja lunety nie biorę :>

[tommi]

ten jakis pks wyjaśniam że to pistolet, karabin, strzelba
egzaminu się nie da lepiej zdać, egzamin sie zdaje
jednak noszenie ze sobą szepju powinno byc we krwi zawodnika, i powienin to robić bezmyslnie, poświęcając uwage czemu innemu, np dziewczynom

[almsherfa]

No i po szkoleniu.
Wnioski trzeba wyciągnąć i popracować nad kilkoma sprawami. Jako Ranger Survival Club możemy na wiosnę zrobić dla chętnych od nas z LOK-u kilka godzin pierwszej pomocy ze szczególnym naciskiem na rany postrzałowe, opatrywanie i resuscytacje z użyciem AED.
To jest oficjalne zaproszenie, liczba chętnych najlepiej do 15 a przy okazji można też łupnąć z czegoś co mamy w naszych szafach.
Jak się zrobi ciepło to ustalimy z zarządem termin i miejsce a następnie wrzuci się na forum.
Pozdrawiam

[WJ_1975]

Mi wiedza przydała się już w niedzielę. Ma na myśli pierwszą pomoc. Wziąłbym udział w szkoleniu.